Jesteś właśnie w trakcie przygotowań do następnego sezonu i zastanawiasz się nad następną generacją roślin: Czy lepiej jest wykiełkować młode rośliny z nasion konopi indyjskich, czy też zacząć swoją uprawę od klonów? To pytanie growerzy zadają sobie stosunkowo często, zwłaszcza jeśli ostatni sezon był obfity i w doniczkach są rośliny świetnie nadające się do sklonowania.
Obie metody rozmnażania roślin mają oczywiście swoje wady i zalety, które różnią się od siebie, w zależności od celu uprawy. Ważną rolę odgrywa również dostępność nasion lub żywego materiału roślinnego. W poniższym artykule podsumujemy wszystkie aspekty wyboru pomiędzy klonami roślin a siewkami z nasion.
Dostępność
Wprawdzie nie istnieją żadne dostępne dane na temat tego, jaki jest procent hodowców, którzy uprawiają swoje rośliny z klonów lub z nasion. Można jednak przypuszczać, że w erze ogromnej popularności autofloweringów, których nie da się sklonować, oraz dzięki łatwiejszej dostępności i możliwości przechowywania nasion, przeważająca jest uprawa właśnie z nasion.
W Internecie i w specjalistycznych seedbankach dostępna jest niewyczerpana ilość nasion odmian marihuany o przeróżnych parametrach. Mogłoby się wydawać, że nie ma takiej odmiany, która nie spełniłaby naszych największych wymagań. W ten sposób można wybrać odpowiednią odmianę w zależności od zawartości substancji czynnych, przydatności do uprawy na słońcu lub pod lampą, szybkości dojrzewania, łatwości uprawy i wielu innych kryteriów.
Po zakupie nasion niekoniecznie trzeba je od razu wysadzać, a w razie potrzeby można je przechowywać w odpowiednich warunkach przez kolejny rok lub dwa. W przypadku hodowli z klonów możliwości w tym zakresie są znacznie mniejsze. Po pierwsze, trzeba mieć źródło, z którego pozyskamy nasze klony.
Niezależnie od kraju, coraz trudniej jest znaleźć kogokolwiek, kto miałby pod ręką dostępne klony, za to bez problemu można nabyć nasiona. A jeśli już znajdziemy kogoś, kto posiada klony i chętnie by się nimi podzielił, to wybór odmian jest bardzo, w przeciwieństwie do nasion, gdzie nie ma żadnych ograniczeń. W przypadku klonów sama uprawa roślin matek oraz przygotowanie i przycinanie klonów zajmuje dużo miejsca i czasu.
Obecnie istnieją tysiące odmian nasion konopi, które są łatwo dostępne i nie wymagają żadnego nakładu pracy, aby je pozyskać. W przypadku klonów już samo utrzymywanie tak szerokiej gamy roślin matek jest niewykonalne i byłoby nieefektywne. Transport sadzonek i utrzymanie ich przy życiu jest również o wiele trudniejsze. Mimo, że istnieją specjalne opakowania, w których klony mogą być chronione podczas transportu, to ryzyko uszkodzenia jest znacznie większe niż w przypadku nasion. Ponadto, kto chciałby ryzykować i przemieszczać się chociażby z jedną rośliną?
Idealnym rozwiązaniem jest wykorzystanie klonów w krótkim czasie po ukorzenieniu. Każdy dzień, w którym muszą być trzymane w niekorzystnych warunkach, może negatywnie wpłynąć na ich dalszy wzrost. Tak więc z punktu widzenia dostępności, zdecydowanie lepiej jest uprawiać z nasion.
Homogeniczność – Nie Ma Dwóch Takich Samych Roślin
Duża liczba producentów nasion sprzedaje poszczególne odmiany nasion o różnych fenotypach. Bardzo często jest tak, że można spotkać kilka fenotypów, nawet w paczce zawierającej tylko dziesięć nasion. Podczas gdy niektórzy hodowcy są szczęśliwi i cieszą się taką różnorodnością w swoim pomieszczeniu do uprawy, to istnieją też tacy, którzy jednak wolą mieć całkowicie identyczne lub przynajmniej bardzo podobne rośliny. W tym przypadku można mieć nadzieję, że będą one posiadały te same chemotypy. Jeśli chcemy uprawiać różne rośliny, to przecież wybieramy różne odmiany według własnych upodobań.
Problemy z licznymi fenotypami łatwo pojawiają się wtedy, gdy nowe odmiany są wprowadzane na rynek zbyt szybko. Dzieje się tak, ponieważ udoskonalanie, a zwłaszcza stabilizacja odmiany wymaga czasu. Hodowcy uwielbiają nowości, a banki nasion chętnie je oferują. Jednak często odbywa się to kosztem stabilności odmiany. Jeśli kiedykolwiek próbowałeś tej samej odmiany od różnych producentów nasion, z pewnością spotkałeś się z tym, że mimo tej samej nazwy, różniły się one parametrami, na przykład wzrostem, smakiem, czy działaniem. Przykładowo, wyobraź sobie, że kupiłeś odmianę Northern Light od trzech różnych producentów nasion. W tym wypadku możesz (chociaż niekoniecznie) otrzymać trzy różne odmiany, o dodatkowo trzech różnych fenotypach.
Większość hodowców z pewnością nie będzie miała ku temu powodów, aby zamawiać tę samą odmianę u różnych dostawców. Chcemy jedynie zwrócić tutaj uwagę na to, że różnorodność cech roślin uprawianych z nasion może być bardzo duża. Wielu hodowców, którzy uprawiają z nasion, z czasem odkrywa, że preferuje konkretny bank nasion, ponieważ najbardziej im odpowiada i gwarantuje wysokiej jakości nasiona oraz stabilne odmiany.
Przy uprawie z klonów, czyli z sadzonek, można prawie na pewno założyć, że wszystkie rośliny będą wyglądały tak samo, będą dojrzewały w tym samym czasie i reagowały w ten sam sposób na warunki klimatyczne, nawożenie i ogólnie na metody uprawy. Wszyscy nabywcy, czy to z branży farmaceutycznej czy rekreacyjnej wymagają stałej charakterystyki zbiorów. Z prostego powodu. Jeśli dana odmiana marihuany odpowiada pacjentowi lub użytkownikowi rekreacyjnemu, będzie on chciał następnym razem kupić taką samą odmianę, która wygląda tak samo dobrze i ma takie same efekty. W konkurencyjnym środowisku największy sukces odnosi ta firma, która utrzymuje jakość na stałym poziomie. Zarówno w przypadku hodowli z nasion, jak i z klonów, ważne jest ich pochodzenie.
Wszyscy ci, którzy mają wieloletnie doświadczenie w selekcji roślin matecznych i produkcji klonów wiedzą, że dobra roślina matka o wysokiej jakości materiale genetycznym jest złotym Graalem. Dokładne przebadanie roślin matek pod kątem wszystkich aspektów wymaga dużo czasu i miejsca. Dlatego idealnym rozwiązaniem dla małego hodowcy jest znalezienie klonów od kogoś, kto ma taką matkę. Może również wyhodować własną roślinę macierzystą z pozyskanego klonu i w ten sposób stać się samowystarczalnym. Najczęściej jednak grower musi się zadowolić uprawą jednej lub dwóch odmian przez dłuższy okres czasu.
Hodowcy komercyjni zazwyczaj sami wybierają rośliny mateczne i decydują się na te, które dokładnie spełniają ich wymagania. W niektórych krajach klony można kupić w specjalistycznych sklepach. Jest to ogromna zaleta, ponieważ masz znacznie większy wybór odmian niż w przypadku, gdy klony są hodowane przez Twoich znajomych lub gdy uprawiasz je sam.
Ci, którzy często lubią próbować nowych odmian i są zainteresowani różnymi fenotypami, z pewnością uznają nasiona za lepszą opcję, są one również o wiele łatwiej dostępne. Ci, których długoterminowym celem jest produkcja materiałów o identycznych właściwościach, z pewnością będą polegać na klonach.
Szybkość Uprawy
Tutaj również można zauważyć istotną różnicę. Dobrze rozwinięte klony mogą być bezpośrednio wysadzone, a ich kwitnienie może być indukowane w pierwszym tygodniu przez wydłużenie czasu ciemności do 11-13 godzin w cyklu 24-godzinnym. Zanim z nasion rozwiną się sadzonki, które można porównać do klonów, mijają dwa do trzech tygodni. W przypadku uprawy pod lampami, różnica ta może oznaczać, że w ciągu roku uprawiając z nasion można uzyskać o jeden zbiór mniej.
Młode rośliny mogą być z czasem naturalnie wstępnie rozmnażane, jeśli oczywiście pozwalają na to warunki lokalizacyjne, co skraca okres uprawy. W przypadku uprawy pod gołym niebem ta różnica oczywiście się zaciera, ponieważ tutaj dwa lub trzy tygodnie nie odgrywają tak decydującej roli i rośliny z nasion mogą być uprawiane w miesiącach wiosennych w szklarni. Nie ma sensu mówić o odmianach automatycznych, bo nie ma ich z czym porównywać – nie można ich przecież sklonować, więc nasiona są jedyną możliwą opcją. Jeśli chodzi o możliwości zbioru w ciągu roku, klony są zdecydowanie lepszym wyborem.
Sposób Uprawy
Czy chcesz uprawiać wiele roślin na małej przestrzeni? Uprawiając z klonów, uzyskasz ich kształt i wysokość znacznie szybciej. Ale i tutaj należy wybrać odpowiednią odmianę. Ci, którzy stawiają na nasiona, muszą również wybierać spośród ograniczonej ilości odmian, które są najbardziej odpowiednie dla metody Sea of Green. W każdym razie jest tak, że rośliny uprawiane z nasion od samego początku rosną wyższe. Często jednak powodem tego jest fakt, że na samym początku, zaraz po wykiełkowaniu, są one przetrzymywane w niekorzystnych warunkach z małą ilością światła lub dużymi wahaniami temperatury w dzień i w nocy.
W przypadku klonów gałęzie boczne zaczynają się nieco powyżej podłoża, natomiast u roślin z nasion pierwsze węzły znajdują się wyżej. Do uprawy na zewnątrz bardziej nadają się nasiona, gdyż tam nie ma ograniczeń co do wysokości i można wyhodować wysoką, krzaczastą roślinę, a także wybierać odmiany o szybszym tempie wzrostu. Przy uprawie pod lampą lepsze będą klony, a przy uprawie większej ilości roślin na małej powierzchni, zdecydowanie należy polegać tylko na nich. Każdy grower ma jednak swoje preferencje.
Wielu hodowców odmian CBD sadzi na swoich polach pod gołym niebem i w szklarniach tylko klony, co zapewnia im niezawodne poziomy cannabidiolu (CBD), na którym im głównie zależy. Tacy hodowcy nie mają czasu na to, aby cieszyć się różnymi fenotypami. Jednak, pomijając sposób uprawy, nie można jednoznacznie stwierdzić, co w tym przypadku jest lepsze, klony czy nasiona, ponieważ w pewnym stopniu zależy to również od obranej strategii, a czasem od dostępnego sprzętu technicznego.
Kwestia Finansowa
Wartość rynkowa nasion feminizowanych jest często porównywalna z ceną klonu. W większości przypadków nasiona są jednak tańsze. Niektóre banki nasion sprzedają nasiona po wyjątkowo niskich cenach i za tę samą cenę, za którą można kupić jeden klon, można kupić trzy nasiona feminizowane. W tym miejscu należy jednak pamiętać, że w przypadku klonów kupujemy już gotową roślinę, podczas gdy w przypadku nasion nie wiemy nawet, czy wszystkie wykiełkują. Nie wiesz też, ile roślin zwiędnie lub po prostu nie będzie wyglądać tak dobrze jak inne. Jednak jeśli chodzi o kwestię finansową, to korzyść leży zdecydowanie po stronie nasion. Oczywiście dotyczy to tylko zakupu gotowych sadzonek, a nie posiadania własnych roślin matek. Wycinanie własnych klonów i ukorzenianie ich jest oczywiście najtańsze.
Zbiory
Krąży wiele opinii, że uprawa z klonów daje lepsze zbiory. Jednak należy tutaj rozgraniczyć, czy słowo „lepsze” bardziej odnosi się do jakości czy do ilości zbiorów. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że z tego samego pomieszczenia dostaniemy więcej suszonych kwiatów. Plony mogą okazać się albo doskonałe, albo przeciętne, albo słabe. Jeśli zbiory są słabe, to zazwyczaj ma to związek z czymś zupełnie innym niż wybór klonów lub nasion jako materiału wyjściowego. Najlepsze zbiory przychodzą wtedy, gdy są spełnione trzy aspekty: perfekcyjna metoda uprawy, doskonała kompozycja genetyczna roślin i dobry grower.