W jednym z artykułów opisywaliśmy odmianę Skunka, która jest klasycznym przykładem małej, krępej, mocno pachnącej i silnie działającej odmiany indica/afghanika. Na drugim końcu tego spektrum znajduje się odmiana Neville’s Haze, która ponoć jest pierwszą odmianą konopi Haze, jaka istnieje. Jest to szczep z dominującą sativy, który posiada całkiem inne właściwości niż odmiany indica/afghanika, jak Skunk.
Oficjalna Historia Nasion Konopi Haze
Oficjalna historia jej pochodzenia i powstania jest mocno powiązana z pionierem cannabisowym Nevilem Schoenmakersem, który w roku 1978 zaczął w Holandii uprawiać cannabis. Uznawany on jest za źródło bardzo rzadkich genetyk koneserów marihuany z Północnej Ameryki oraz innych zakątków, łącznie z klonem G-13, który stał się kultową odmianą. Uchodzi on również za stwórcę oryginalnej i czystej sativy Haze, dla której skrzyżował on tropikalne oraz równikowe genetyki. Dlatego Neville’s Haze nosi dziś tą nazwę, czyli Haze Nevila.
Nevil ze względu na swoje zaangażowanie związane z cannabisem był przez długi czas poszukiwany przez policję na całym świecie i dlatego musiał się przez długi czas ukrywać. Jak wiele innych historii powstania odmian konopi, również ta jest pełna sprzeczności i sporów. Niektórzy ludzie twierdzą, że to właśnie oni wyprodukowali pierwszą Haze, a nie Nevil. Mimo to prawdziwa Haze jest bardzo łatwym do rozpoznania genotypem marihuany, ponieważ jej pąki mają charakterystyczny zapach, który zawiera ślady terpentyny, amoniaku oraz cytryny. Obecnie sprzedawanych jest kilkanaście różnych wersji jako Neville’s Haze. Najlepsze z nich oferują czystą genetykę Haze skrzyżowaną z wersją Northern Light. Northern Light jest kolejną, szczególną odmianą, z której wywodzi się wiele innych odmian i jest ona prawie czystą indicą.
Czysta Haze została skrzyżowana z Northern Lights, aby skrócić jej czas kwitnienia i aby stała się bardziej wrażliwa na fotoperiodyczne impulsy kwitnienia. Czysta Haze, jak wiele czystych sativ, wykazuje również tendencję do nieopanowania jej w warunkach indoor. Ciężko jest zmusić ją do kwitnienia, a jak już kwitnie to zaczyna rosnąć na ogromną roślinę. Na zewnątrz okazuje się problematyczna w regionach północnych, gdzie nie dojrzewa. Dlatego została ona skrzyżowana z genetyką indici odmiany Northern Lights. Nawet, jeśli wmieszano genetykę indici, Neville‛s Haze jest odmianą, która powinna być uprawiana wyłącznie przez ostrożnych i doświadczonych growerów. W wielu przypadkach growerzy muszą redukować dzień z 11 na 9 godzin, aby Neville’s Haze mogła stać się gotowa do zbioru. W growroomach można tego bardzo łatwo dokonać, jednak na dworze staje się to nie lada wyzwaniem. Niektóre seedbanki oferują nasiona marihuany Neville’s Haze. Jednak wielu growerów uważa, że najbardziej niezawodne i autentyczne Neville’s Haze są feminizowane nasiona konopi holenderskiej firmy Green House Seeds.
Growerzy muszą bardzo umiejętnie trymować i formować Neville’s Haze, w innym przypadku w growroomie wyrośnie ona na 2,5 metrowy krzak i szeroki jak beczka od wina. Podczas kwitnienia trwającego nie mniej niż cztery miesiące, Neville’s Haze zaraz po rozpoczęciu kwitnienia rozprzestrzenia się o 120 i więcej %. Jako grower trzeba to mieć na uwadze, aby dobrze rozplanować dostępną do uprawy powierzchnię. Ponadto w trakcie fazy wzrostu należy ją w odpowiednim czasie zasymulować do kwitnienia, czyli kiedy nie jest ona za duża (najlepiej ok. 60cm) oraz nie za późno. Przy metodzie uprawy SCROG (screen of green gardening) gałęzie mają dużo czasu, aby rosnąć, gdyż faza kwitnienia trwa od 12 do 16 tygodni. Dlatego siatka powinna być umieszczona tak, aby jedna roślina miała jej minimum pół metra kwadratowego. Najlepiej rozciągnąć siatkę horyzontalnie nad roślinami i wpleść w nią gałęzie, które mogą osiągnąć długość od 50 do 150 cm i muszą tak zostać wplecione, aby docierało możliwie jak najwięcej światła do liści oraz pąków. W ten sposób wytworzy się jak największa ilość pąków oraz trychomów. Zbiór z jednej rośliny Neville’s Haze w indorze może wynieść nawet pół kilograma.
W outdoorze czy szklarni najlepiej posadzić je od razu do ziemi albo możliwie do jak największych donic, dbając o optymalną ilość składników odżywczych, łącznie z dobrej jakości podstawowego nawozu oraz mikroelementów. Wtedy z jednej rośliny zbierzemy nawet kilogram tłustych i soczystych pąków, których high przypomina działanie LSD albo grzybków halucynogennych. Zaleca się na osiem dni przed zbiorem je przepłukać, aby mógł się w pełni rozwinąć cytrusowy aromat z domieszką terpentyny i amoniaku, które są tak cenione przez koneserów Haze.
Neville‛s Haze i inne sativy mają skłonność do rozwoju Hermafrodyt, co może być oznaką stresu albo złej uprawy. Dlatego należy codziennie kontrolować każdą roślinę. Jeśli przegapimy chociaż kilka męskich kielichów, to mogą one zapylić żeńskie kwiaty i znacząco zepsuć plon. Należy też pamiętać, że sativy są bardzo wrażliwe na przenawożenie, dlatego podajemy mniej nawozu niż zaleca producent i z biegiem czasu powoli ją zwiększamy.
Co ciekawe, high wywoływany przez Haze jest silny i może być odczuwalny w głowie oraz całym ciele. Długo się utrzymuje, jest medyczny i pobudzający. Jest to odmiana, którą każdy Coffeeshop ma w swoim menu.
W naszym sklepie z nasionami marihuany dostaniesz różne odmiany i hybrydy Haze od różnych producentów nasion konopi.
